Liberty Bell Pavilion, Market Street pomiędzy 5th & 6th, Philadelphia, Pennsylvania

0
75
4/5 - (1 vote)
Lokalizacja:

Liberty Bell Pavilion, Market Street pomiędzy 5th & 6th, Philadelphia, Pennsylvania

 

Informacja turystyczna:

codziennie 9am – 5pm (dodatkowe godziny w lipcu i sierpniu), dzwon jest widoczny 24h/dobę, tel.: (215) 597-8974

 

Wymiary:
  • obwód obręczy: 12 stóp (3,66 m)
  • obwód korony: 7 stóp 6 cali (2,29 m)
  • wysokość: 3 stopy (91 cm)
  • wysokość ponad koroną: 2 stopy, 3 cale (69 cm)
  • grubość obręczy: 3 cale (7,6 cm)
  • grubość korony: 1 i 1/4 cala (3,2 cm)
  • długość serca: 3 stopy, 2 cale (96,5 cm)
  • waga serca: 44 i 1/2 funta (20,18 kg)
  • waga uprzęży: 200 funtów (90,6 kg)
  • długość pęknięcia: 2 stopy 4 cale (71 cm)
  • drewno uprzęży: amerykański wiąz

 

Dzwon Wolności jest jedną z najbardziej cenionych relikwii narodu amerykańskiego. Każdego roku miliony turystów odwiedza Independence National Historical Park w Filadelfii aby zobaczyć wielki, pęknięty dzwon. Swoim dźwiękiem w dniu 8 lipca 1776 r. ogłosił uroczyście przyjęcie Deklaracji Niepodległości. Dziś jest symbolem wolności Ameryki.

W 1732 r. mieszkańcy Prowincji Pennsylvania rozpoczęli budowę budynku State House w Filadelfii (obecny Independence Hall) z przeznaczeniem na siedzibę parlamentu kolonii. Kilkanaście lat później podczas jednego z zebrań w 1751 r. rzecznik parlamentu i jeden z kierowników budowy, Isaac Norris, zaproponował aby na wieży zawieszono dzwon. Zamówienie na wykonanie dzwonu miał przekazać do Londynu agent. Norris był bogatym i wykształconym Kwakrem znającym Biblię, dlatego razem ze swoimi kolegami zaproponował, aby dzwon zawierał fragment cytatu 10 wersetu 25 rozdziału Księgi Kapłańskiej, który brzmi: „Ogłoście wolność na całej ziemi wszystkim jej mieszkańcom”. Pełny nakaz biblijny dany Izraelitom brzmiał: „Będziecie świętować każdy pięćdziesiąty rok i ogłaszać wolność na całej ziemi wszystkim jej mieszkańcom: to będzie wasz jubileusz.” Ta starożytna proklamacja amnestii została wybrana aby uczcić 50 rocznicę Karty Przywilejów nadanej mieszkańcom Pennsylvanii i Delaware przez Williama Penna, właściciela prowincji. Karta przyznawała pennsylvańskiemu parlamentowi pełniejsze prawa legislacyjne, z których korzystano od tego czasu. Dzwon pierwotnie miał być pamiątką swobód nadanych 50 lat wcześniej. Na dzwonie widniał dodatkowo napis: „Na zamówienie Parlamentu Prowincji Pensylvania dla State House w Philada”. Charakterystyczne jest, że ten XVIII wieczny zapis przedstawia sposób zapisu nazwy prowincji Williama Penna pisanej przez jedno „n” oraz krótką nazwę Filadelfii. W 1752 r. ważący około 2 tys. funtów dzwon przybył z londyńskiej odlewni Whitechapel, gdzie został zaprojektowany i odlany przez mistrza Thomasa Lestera. Koszt odlania dzwonu wraz z transportem i ubezpieczeniem wyniósł 150 funtów, 13 szylingów i 8 pensów. Został zamontowany na wieży State House, lecz pierwsze jego uderzenie w Nowym Świecie okazało się pechowe. Kielich dzwonu pękł powodując stłumienie dźwięku. Dwóch filadelfijskich odlewników, John Stow i John Pass, zajęło się naprawą dzwonu. Zmienili oni również widniejącą na dzwonie datę z roku 1752 na 1753 i odlali swoje nazwiska w miejsce poprzedniego wytwórcy. Dzwon zawieszono ponownie i zorganizowano wielki festyn. Odlewnicy jednak dodali za dużo miedzi i brzmienie dzwonu było słabe. Stow i Pass zostali skrytykowani tak dotkliwie, że zwrócili się o zgodę na ponowne odlanie dzwonu. Tym razem proporcje miedzi i cyny były poprawne i w czerwcu 1753 r. dzwon został zawieszony na wieży budynku parlamentu. W tym samym czasie parlament zamówił w londyńskiej odlewni nowy dzwon. Gdy przybył on z Anglii, okazało się, że nie brzmi lepiej od dzwonu Stowa i Passa. Umieszczono go zatem w kopule na dachu State House i podłączono do zegara aby wybijał godziny. Dzwon Stowa i Passa natomiast, jako oficjalny, miejski dzwon, miał za zadanie ogłaszać spotkania parlamentu, zebrania rady miasta, wypadki pożarów, wydarzenia związane z wojnami oraz śmierć wielkich ludzi. Nie wszyscy jednak Filadelfijczycy byli zadowoleni z miejskiego dzwonu. Skarżyli się na zbyt częste jego używanie, które z powodu głośnego dźwięku miało szkodzić ich zdrowiu. Ich petycja w tej sprawie nie doczekała się reakcji ze strony parlamentu, który rozważał w tym czasie przebudowę drewnianej wieży podtrzymującej dzwon. Obawiano się, że wibracje mogą spowodować zawalenie się konstrukcji. W międzyczasie dzwon oznajmiał wydarzenia związane z pogłębiającym się kryzysem z Wielką Byrtanią. Kiedyś bił na cześć króla Jerzego III, teraz w proteście przeciw jego rządowi. Wzywał swym dźwiękiem parlament do uchylenia niepopularnych podatków, które Anglia narzuciła koloniom, obwieścił zamknięcie portu w Bostonie i powstanie opozycji amerykańskiej przeciwko polityce korony. Jego brzmienie filadelfijczycy usłyszeli, gdy dotarły wieści o pierwszych strzałach Rewolucji w Lexington i Concord. Dał sygnał zwołujący Kongres Kontynentalny, który powierzył Georgowi Washingtonowi dowództwo nad armią amerykańską oraz bił w dniu odcztytywania Deklaracji Niepodległości. Filadelfijski Dzwon Wolności mógł teraz w dosłownym znaczeniu wykonać polecenie, jakie było na nim zapisane: „Ogłoście wolność na całej ziemi wszystkim jej mieszkańcom”. Decyzja o podjęciu walki o niepodległość została przyjęta 2 lipca 1776 r. na II Kongresie Kontynentalnym w Filadelfii, a Deklaracja Niepodległości formalnie zakceptowana przez Kongres 4 lipca. Kolejne 4 dni były potrzebne na opublikowanie kopii deklaraci i dostarczenie ich do wszystkich kolonii oraz aby zorganizować oficjalną uroczystość. Dlatego poniedziałek, 8 lipca 1776 r., został wybrany dniem odczytania Deklaracji na dziedzińcu State House. Wtedy też zabrzmiał donośnie Dzwon Wolności i gdy mieszkańcy zebrali się tłumnie na dziedzińcu, pułkownik John Nixon odczytał jej treść. Rok później, gdy armia angielska zbliżała się do Filadelfii, wszystkie dzwony z miasta wywieziono w obawie przed przetopieniem ich na kule armatnie przez Anglików. Dzwon Wolności trafił do Allentown w Pennsylvanii, gdzie został ukryty w podziemiach budynku Zreformowanego Kościoła Syjońskiego. Od czasu powrotu do Filadelfii, po wycofaniu się Anglików, dzwon ogłaszał ważne wydarzenia jeszcze przez 60 lat. 24 Października 1781 r. ogłosił poddanie się Cornwallisa w Yorktown i tym samym zwycięstwo nad Anglią w wojnie o niepodległość. Dwa lata później, 16 kwietnia 1783 r., bicie dzwonu oznajmiło podpisanie traktatu Paryskiego, który uznawał niepodległość amerykańskich kolonii. Jego dźwięk mieszkańcy słyszeli za każdym razem, gdy nowa kolonia wstępowała do unii Stanów Zjednoczonych oraz gdy umierał któryś z sygnatariuszy Deklaracji Niepodległości. Jednym z takich dni był 24 lipca 1826 r. Kiedy wieści o śmierci Thomasa Jeffersona i Johna Adamsa, byłych Prezydentów USA, dotarły do Filadelfii, na dziedzińcu State House zebrały się tłumy. W miejscu, gdzie odczytywano kiedyś treść Deklaracji, wzniesiono podest okryty czarną tkaniną, nad którym postawiono baldachim z państwową flagą. Dzwon owinięto materiałem, aby stłumić dźwięk, który tym razem ogłaszał odejście wielkich ludzi.

Przeczytaj również:  Tennessee

Za tradycyjną datę pęknięcia dzwonu uznaje się 8 lipca 1835 r., dzień śmierci Johna Marshalla, ministra sprawiedliwości USA. Od tego czasu Dzwon Wolności milczał, aż do 23 lutego 1846 r., kiedy zabrzmiał z okazji urodzin Washingtona. Brzegi pęknięcia zostały rozwiercone w nadziei polepszenia brzmienia i aby drgania spowodowane wibracjami nie powiększały go. Zamiast jednak poprawy dźwięku, kolejne uderzenia powiększyły pęknięcie. Rezultat widać do dziś – zygzakowata szczelina biegnąca od brzegu w kierunku napisu. Dziś usterka ta wymaga specjalnego zabezpieczenia. Metalurdzy uważają, że istniały 3 przyczyny pęknięcia dzwonu. Pierwszą z nich była kruchość oryginalnego odlewu, drugą dodanie nieodpowiedniej ilości miedzi w celu wzmocnienia materiału oraz cyny w celu polepszenia brzmienia przez Stowa i Passa, zaś trzecią – dwukrotne przetapianie dzwonu zmniejszające w efekcie jego sprężystość.

Dzisiaj Independence Hall i Dzwon Wolności należą do miasta Filadelfii, które zakupiło je za 70 tys. dolarów od Wspólnoty Pannsylvanii w 1816 r. W 1828 r. dzwon o mało co nie został złomowany przez nowych właścicieli. Miasto zleciło odnowienie Independence Hall i zleciło Johnowi Wilbankowi odlanie nowego dzwonu dla zegara na wieży. Częścią zapłaty miał być stary Dzwon Wolności, wyceniony jako złom na 400 dolarów. W grudniu 1828 r. wykonany przez Wilbanka i ważący 4000 funtów odlew zajął miejsce Dwonu Wolności, który przeniesiono w inne miejsce nowej wieży. Umowa zobowiązywała odlewnika do usunięcia starego dzwonu, lecz Wilbank nie wykonał tej części pracy tłumacząc się, że koszt transportu przewyższa kwotę 400$. Miasto zaskarżyło go o niedotrzymanie kontraktu i sprawa trafiła do sądu. Podczas rozprawy osiągnięto kompromis: Wilbank pokrył koszty sądowe a miasto zgodziło się pozostawić należący od tej pory do Wilbanka dzwon na starym miejscu. Formalnie ustalono, że Wilbank „wypożycza” stary dzwon miastu. Po latach spadkobiercy Wilbanka starali się odzyskać dzwon, lecz zgodzili się na przedłużenie „pożyczki” na nieustalony z góry okres pobytu dzwonu w Independence Hall.

Dzwon na wieży State House, nazywany początkowo Dzwonem Rewolucji lub Starej Niepodległości, w latach 40-tych XIX wieku zyskał nową nazwę – Dzwonu Wolności. Tak zaczęło go nazywać Amerykańskie Stowarzyszenie Antyniewolnicze z Nowego Yorku, które uznało dzwon za symbol wyzwolenia. W 1839 r. wydało ono publikację zawierającą wiersz pt. „The Librty Bell” („Dzwon Wolności”), na okładce której znajdował się rysunek promieniującego, filadelfijskiego dzwonu, bez pęknięcia. Publikacja ta została rozprowadzona na Antyniewolniczych Targach w Massachusetts. Od tego czasu legenda Dzwonu Wolności rosła i rozprzestrzeniała się. Najbardziej popularna historyjka dotycząca dzwonu pochodzi z 1847 r., kiedy George Lippard napisał dla The Saturday Currier fikcyjną opowieść o starym dzwonniku, który chcąc oszczędzić sobie chodzenia po schodach w oczekiwaniu na wieści z sali obrad Kongresu w dniu 4 lipca 1776 r., poprosił swojego wnuczka, małego chłopca, aby ten przysłuchiwał się obradom i aby natychmiast przybiegł na wieżę, gdy zapadnie tak bardzo oczekiwana decyzja o niepodległości. Dzwonnik zaczął już powątpiewać w jej podjęcie, gdy nagle chłopiec, który podsłuchiwał pod drzwiami sali obrad krzyknął: „Dzwoń dziadku! Dzwoń!”. Ta znana historyjka została zawarta w wierszu, którego do dziś uczą się dzieci w szkołach. Inna legenda głosi, że dzwon pękł podczas odczytywania Deklaracji Niepodległości, 4 lipca 1776 r. Ostatecznie w 1852 r. dzwon został zdjęty z wieży i zaprezentowany na wystawie w Independence Hall. W następnych latach musiał zostać umieszczony w szklano-mahoniowej skrzyni, gdyż kolekcjonerzy i łowcy pamiątek zwiedzający wystawę odłupali w sumie około 40 funtów metalu z obręczy dzwonu. W późniejszych latach popularność Dzwonu Wolności jako atrakcji muzealnej wzrastała i była powodem organizowania wielu wystaw poza Filadelfią. W 1885 r., 20 lat po Wojnie Secesyjnej, dzwon został wystawiony na Cotton States Industrial Exposition w Nowym Orleanie jako symbol ponownego połączenia Południa z Północą. Odwiedził również wystawy w Chicago, Atlancie, Bostonie, St. Louis, San Francisco, i Charleston w Południowej Karolinie. Na początku XX wieku grupa Filadelfijczyków, wśród których byli potomkowie sygnatariuszy Deklaracji Niepodległości, w obawie przed całkowitym zniszczeniem dzwonu na skutek częstego przemieszczania, wykorzystała swoje wpływy aby zastopować ciągłe podróże popularnego reliktu. W tym samym czasie stare pęknięcie powiększyło się znacznie i musiano zainstalować nowe, wewnętrzne wzmocnienia.

Dzwon wykorzystywano, pomimo to, nadal przy okazji znaczących wydarzeń. Podczas I Wojny Światowej brał udział w paradzie po ulicach Filadelfii, w czasie której odbywała się publiczna sprzedaż obligacji państwowych WWI Liberty Bond, z których pieniądze przeznaczone miały być dla walczącej w Europie Armii USA. Podobnie w dniu inwazji w Normandii w czasie II Wojny Światowej, w trakcie audycji radiowej nadawanej dla żołnierzy amerykańskich w Europie, transmitowano jego dźwięk pochodzący z uderzeń gumowym młotkiem – jedno uderzenie za każdą literę w słowach „independence” i „liberty”. Po wojnie pojawiły się propozycje naprawy dzwonu, aby mógł na nowo bić jak dawniej. W 1959 r. odlewnia „Mears and Stainback Foundry”, następca Whitechapel Foundry of London, zaoferowała bezpłatną naprawę dzwonu w geście wdzięczności za amerykańską pomoc w II Wojnie. Melford O. Anderson, kierownik Independence Hall, odmówił jednak twierdząc, że pęknięty Dzwon Wolności powinien pozostać takim, jakim jest, historycznym symbolem wolności dla Amerykanów. The Liberty Bell Pavilon, w którym umieszczono sławny dzwon otwarto w 1976 r., w 200-rocznicę powstania narodu amerykańskiego. Obecnie dokładne repliki Dzwonu Niepodległości znajdują się we wszystkich 50 budynkach Kapitoli stanowych.