Iowa

Jesteśmy dumni, że możemy cię zaprosić do naszego pięknego stanu. Wielu naszych gości jest zdumionych, widząc, że lowa to nie jedno bezkresne pole kukurydzy. Mamy wiele pagórków i malowniczych rzek. To nie jest „nudny” stan. Taka obfitość może przytłaczać, ale nie może nużyć. W filmie „Pole marzeń” pewien człowiek pyta ze zdumieniem: „Czy to niebiosa?”, na co pada odpowiedź: „To Iowa”. Tak właśnie traktujemy nasz stan.

Iowa to stan rolniczy, ale me znaczy to, że jej mieszkańcom brak wykształcenia lub kultury. Uczniowie naszych szkół podstawowych i średnich zajmują pierwsze lub drugie miejsce pośród wszystkich stanów w standardowych testach edukacyjnych. Jesteśmy z tego bardzo dumni. University of Iowa ma jeden z najlepszych wydziałów medycyny w całym kraju.

Także tu dokonano pionierskich prac z zakresu badań kosmicznych. Iowa State University ma jedne z najlepszych wydziałów inżynierskich, nie mówiąc o koledżach rolniczych. Kierunek weterynaryjny jest chyba najlepszy w kraju. N a tym uniwersytecie powstał w latach czterdziestych pierwszy komputer.

Polityka odgrywa w naszym życiu istotną rolę. Według niektórych historyków partia republikańska powstała w Crawfordsville. W Iowa odbywają się w lutym pierwsze konwentykle przed wyborami prezydenckimi. Uważa się je za oficjalny początek kampanii prezydenckiej, który ma poważny wpływ na jej przebieg i wynik.

Zgodnie z tradycją Środkowego Zachodu jesteśmy konserwatywni. Wielu z nas regularnie uczestniczy w nabożeństwach i działa w swoich kongregacjach. Lubimy mieszkać w małych miasteczkach, gdzie znamy swoich sąsiadów, ale też chętnie widzimy gości. W naszych społecznościach, dużych i małych, wiele uwagi poświęcamy sprawom obywatelskim i sportowi szkolnemu. Sport szkolny, zwłaszcza koszykówka i zapasy, jest bardzo popularny. Turnieje młodzieżowej koszykówki odbywają się w marcu w Des Moines i cieszą się takim zainteresowaniem, że trudno wówczas znaleźć wolny pokój w hotelu.

Nie zakładaj, że każdy mieszkaniec Iowa to farmer. Szczycimy się wprawdzie obfitością produkcji rolnej naszego stanu, ale wielu z nas, nawet tych, którzy dorastali w małych miastach, nie ma żadnych związków z rolnictwem. Obszary rolne zajmują 93 procent powierzchni stanu, ale na farmach mieszka tylko 10 procent ludności. Nie pytajcie nas też: „Skąd się u was biorą takie duże ziemniaki?”. Nie lubimy, jak się myli nasz stan z Idaho.

Nie odrzucaj zaproszenia na prosiaka z rożna – jeszcze nie jadłeś czegoś takiego jak to soczyste mięso w ostrym sosie barbecue. Odwiedź nas w sierpniu podczas targów stanowych. Warto też zajrzeć w lipcu na festiwal jazzowy w Davenport organizowany ku pamięci urodzonego tu sławnego jazzmana Biksa Beiderbecke’ a. Piękny jest również ogród botaniczny w Des Moines. Aby jednak poznać nas naprawdę, weź udział jednym z festynów, które odbywają się niemal w każdym mieście. Jest na przykład „Festyn słodkiej kukurydzy” lub „Dni parowców”, ale prawdziwą atrakcją jest możliwość spotkania wspaniałych ludzi, którzy tu mieszkają.